Moda na mini

Niekoniecznie w tej chwili to odczuwamy, ale z pewnością wiemy, że zbliża się wiosna, a wraz z nią konieczność wymiany ubrań na lżejsze i bardziej kolorowe. Łatwiej będzie podkreślić swoją atrakcyjność, a przede wszystkim pokazać nogi.

Jedną z najczęściej wybieranych przez kobiety częścią garderoby jest spódniczka mini – niekwestionowany symbol kobiecości i atrakcyjności. Modna i lubiana wśród dorosłych kobiet i młodych dziewczyn. Jest idealna na ciepłe pory roku, ale także chętnie noszona o każdej innej porze roku.

Mini jest wymagająca. Wymaga nie tylko nienagannej figury, ale także rozsądku w noszeniu. Zbyt krótka lub opięta może źle się prezentować. Podobnie, jak mini wykonana z prześwitującego materiału bądź noszona do nieodpowiedniego obuwia. Jej ogromnym atutem jest uniwersalność. Pasuje do wielu stylów ubierania się: sportowego, młodzieżowego i eleganckiego. Mini projektuje wiele firm odzieżowych takich, jak: Levis czy Reserved i noszą je modelki : Naomi Campbell czy Tyra Banks.

Obecnie długość mini raczej nie zaskakuje już nikogo. Jest ona chętnie kupowana i poszukiwana – szczególnie przez właścicielki długich i szczupłych nóg. Trudno uwierzyć, że mini pojawiła się w średniowieczu i funkcjonowała jako część męskiej garderoby. Pełniła rolę halki. Dodatku do spodni. W roku 1934 spódniczka mini stała się jednym z bardziej kontrowersyjnych elementów ówczesnej rzeczywistości świata mody. Po raz pierwszy wylansowała ją w roku 1934 brytyjska projektantka Mary Quant. Spódniczka mini nie wszędzie i nie od razu przypadła do gustu osobom obserwującym to, co modne. Moda na nimi z czasem zyskała wielu sympatyków. Obecnie jest symbolem kultu szczupłej sylwetki, młodości i seksapilu.

Zespół moda-online.pl